… A daleko, daleko, gdzie się kończy podwórko,
za tajemniczą bramą, za oszronioną furtką
czekają białe sanie z brodatym Mikołajem,
i już zimową gwiazdę na niebie ktoś zapalił.
… A daleko, daleko, gdzie się kończy podwórko,
za tajemniczą bramą, za oszronioną furtką
czekają białe sanie z brodatym Mikołajem,
i już zimową gwiazdę na niebie ktoś zapalił.